Wiadomości z Opola i okolic

Niewodniki: pałac pod młotek

Pałac w Niewodnikach trafił pod młotek komornika. Jego cena wywoławcza wynosi zaledwie 3,3 mln zł. To niewiele, gdyż majątek szacowany jest na ponad 5 mln zł.

XIX-wieczny pałac w Niewodnikach znajduje się zaledwie kilka kilometrów od Opola. Po wojnie jego wnętrza zamieniono zgodnie z panującym wówczas trendem na budynki gospodarstwa rolnego, potem ośrodek kultury, a na końcu ośrodek kolonijny. Historia była jednak łaskawa, bo nie tylko nie został zrujnowany, ale znalazł w 1996 roku właściciela, który tchnął w niego nowe życie. W komnatach należących kiedyś do rodziny von Wichelhaus pojawili się turyści i miłośnicy pięknych miejsc. Wszystko zmieniło się, gdy w 2007 roku nowymi właścicielami zostało małżeństwo, mające wielkie plany wobec zabytkowej nieruchomości. Pozyskali środki z funduszy unijnych, aby nadać pałacowi utracony splendor.

W Niewodnikach została żona angielskiego właściciela, zarządzając posiadłością. Gdy o kłopotach małżeńskich zaczęła opowiadać cała wieś, na pałacowej furcie pojawiła się kłódka, a pracownicy zostali zwolnieni. Zniknęła strona internetowa, a kilka hektarów parku zaczęła porastać trawa. Na portalach internetowych można było znaleźć informację, że majątek można nabyć za ok. 7-8 milionów zł. Bank Gospodarki Żywnościowej w Warszawie ogłosił w 2013 roku możliwość nabycia posiadłości obarczonej długiem ponad 2,5 mln wraz z narastającymi odsetkami. Nic z tego nie wyszło, a w oknach pałacowych nadal jest ciemno. Szansą na znalezienie nowego właściciela, który spłaci długi, była ogłoszona w marcu licytacja komornicza. Cena wywoławcza 3,8 mln zł nie znalazła chętnego nabywcy. Druga licytacja, która odbędzie się pod koniec kwietnia zacznie się od 3,3 mln zł.