Grotowski w opolskim teatrze
rema 24.09.2016
10 września otwarto Modelatornię, czyli nową scenę opolskiego teatru. - Będzie to miejsce poświęcone Jerzemu Grotowskiemu, którego zna cała Polska, a tak naprawdę pewnie niewiele wiedzą o nim mieszkańcy Opolszczyzny - mówił wicemarszałek Stanisław Rakoczy.
Swoje funkcje zmieni dawna Scena na parterze, zwana Bunkrem. - Chcemy je oddać we władanie młodym, aby mogli dokonywać artystycznych poszukiwań - zapowiada dyrektor Rakowski. - Będzie to swojego rodzaju laboratorium. Jak mówił Jerzy Grotowski, opiekować trzeba się ludźmi, którzy w przyszłości mogą stać się mistrzami.
Młodzi reżyserzy zrealizują na nich spektakle niskobudżetowe i małoobsadowe. Rozpoczynający sezon zapowiada się bardzo interesująco, gdyż ma nastąpić otwarcie nowych twórców i partnerów. - Teatr będzie miejscem przyjaznym mieszkańcom, ale również mającym pobudzać apetyt na kulturę - wyjaśnia. - Nasza placówka zyska nowe oblicze zarówno pod względem doboru repertuaru, jak i budowania pewnej wspólnoty kulturalnej w regionie. Planujemy dziewięć premier.
Od września w Opolu pracuje dwóch nowych młodych aktorów: Katarzyna Osipuk i Łukasz Konopka, a konsultantem programowym i opiekunem projektów teatralnych został Piotr Ratajczak. Właśnie trwa konkurs dla reżyserów zawodowych na projekty teatralne inspirowane Grotowskim lub nawiązujące do jego estetyki. Rozstrzygnięcie zaplanowano do 30 listopada, a dwie nagrodzone realizacje będą przygotowywane w 2017 roku.
10 września w Modelarni odbyła się pierwsza premiera - gombrowiczowski „Ślub” w reżyserii Anny Augustynowicz. To koprodukcja, w której partnerem opolskiej sceny jest Teatr Współczesny ze Szczecina. Spektakl zostanie zgłoszony do konkursu „Klasyka żywa”. 24 września kolejna premiera „Uroczystość" Thomasa Vinterberga i Mogensa Rukova w reżyserii Norberta Rakowskiego.