Wiadomości z Opola i okolic

Rozśpiewane Opolskie

Opolszczyznę upodobały sobie gwiazdy wielkiego formatu. Chętnie przyjeżdżają do Opola oraz okolicznych miast: Maryla Rodowicz była w Opolu, a Lora Szafran w Kędzierzynie.

Do końca listopada przybędą tu muzycy o światowej sławie, m.in. Vital Information - NYC Edition czy Terry Bozzio z największą perkusją na świecie.

Deski opolskiego amfiteatru stworzone są do tego, aby występowali na nich szczególnie artyści. Jednym z nich jest Maryla Rodowicz, która nigdy nie ukrywała, że właśnie na tej scenie czuje się doskonale. W czasie jej koncertu wróciła zapomniana już atmosfera festiwalowa sprzed ery dyktatu telewizji. Scenariusz koncertowy szybko został zmieniony. To publiczność decydowała, co zaśpiewa piosenkarka. Wszyscy szybko wstali z miejsc, aby oddać się wspólnej fieście. Był roztańczony korowód i panowie proszący panie do tańca.

Rodowicz nie kryła wzruszenia, proponując muzyczną biesiadę. Zabrzmiały nawet „Hej sokoły” czy „Szła dzieweczka do laseczka” przy wtórze setek rozśpiewanych miłośników piosenkarki. Bisom nie było końca. Po wyjściu z amfiteatru w różnych częściach Opola słychać było „Niech żyje bal” czy też „Małgośkę” - tak jak kilkadziesiąt lat wcześniej, gdy opolski festiwal nie kończył się po wyłączeniu kamer.

W Kędzierzynie-Koźlu na deskach Miejskiego Ośrodka Kultury "Chemik" zakrólowała Lora Szafran, która przywiozła ze sobą piosenki kanadyjskiego barda. Koncert „Sekrety życia według Leonarda Cohena" przyciągnął licznych fanów, którzy chcieli usłyszeć znane pieśni w nowym aranżu. Dla oddanych fanów Cohena czasami dość dalekie odejście od oryginału było trudne do zaakceptowania. Szczególnie, że większość utworów była tłumaczona przez Macieja Zembatego, który wiele lat temu mianowany był polskim Leonardem. Artystka nie kryła zresztą faktu, że śpiewanie bardzo seksualnych piosenek przez kobietę jest nie lada wyzwaniem. Starała się jednak tak dobrać repertuar, aby sprostać temu zadaniu. Nie zabrakło więc sztandarowych przebojów, jak “Hallelujah", "Who By Fire", "Suzanne", "Dance Me To The End Of Love" czy "In My Secret Life".