Opolszczyzna ma szansę na czyste powietrze?
wira 02.04.2017
Kampania społeczna „Nie Rób Dymu” kibicuje tym działaniom, jednocześnie apelując o rozsądek.Starania o uchwalenie aktu prawnego chroniącego opolskie powietrze rozpoczęli działacze stowarzyszenia Koalicja dla Czystego Powietrza. Na początku roku złożyli na ręce marszałków województwa petycję podpisaną przez ponad tysiąc osób, które chcą chronić środowisko przed szkodliwymi zanieczyszczeniami. Podczas spotkania członków organizacji z samorządowcami padły konkretne obietnice. Uchwała ma zawierać nakaz wymiany pieców na urządzenia nowej generacji oraz sposób na sfinansowanie tego przedsięwzięcia. Marszałek województwa opolskiego zapewnia, że uchwała zostanie podjęta jeszcze w 2017 r.
Działania samorządu opolskiego zostały uruchomione w następstwie styczniowych wydarzeń. Wtedy radni małopolscy przegłosowali pierwszą w kraju uchwałę antysmogową. Potem w Warszawie zorganizowano antysmogowy protest, uruchomiono też zbieranie podpisów pod petycją za wprowadzeniem podobnych regulacji prawnych, jak w Krakowie. Obecnie projekty uchwały antysmogowej powstają już na terenie województwa dolnośląskiego, wielkopolskiego, śląskiego, mazowieckiego i łódzkiego.
- Małopolska uchwała antysmogowa jest zgodna z postulatami kampanii „Nie Rób Dymu”, promującej ekologiczne sposoby ogrzewania domu i potępiającej palenie śmieciami - mówi Marcin Brysiak, rzecznik kampanii. - Apelujemy jednak do samorządowców, by pracując nad nowymi normami pamiętali, że całkowity zakaz palenia drewnem jest zbyt radykalnym rozwiązaniem. Od początku byliśmy za tym, by wprowadzać regulacje prawne, dotyczące palenia w piecach i kominkach, zamiast forsowania surowych zakazów. Aby ograniczyć smog, trzeba unormować rynek. Cieszy nas przepis o zakazie używania drewna o wilgotności powyżej 20 procent, bo tylko takie gwarantuje podczas spalania ograniczenie niskiej emisji do minimum.
Suchego drewna warto używać także ze względów ekonomicznych, gdyż daje ono o 100 proc. więcej ciepła. Przy wilgotności 20 proc. są to 4 kWh na kg, a przy 50 proc. - już 2 kWh na kg. Ważne jest też ułożenie odpowiednie ułożenie drewna w kominku, tak, by między jego kawałkami była przestrzeń i rozpalanie go od góry.