Mniejszość niemiecka czuje się poszkodowana
rem 10.05.2017
13 października 2016 Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim (TSKN) skierowało do Parlamentu Europejskiego petycję z apelem o podjęcie wszystkich możliwych środków prawnych w sprawie naruszenia przez władze lokalne miasta Opole oraz władze państwa polskiego, praw osób należących do mniejszości niemieckiej w gminach: Dąbrowa, Dobrzeń Wielki, Komprachcice oraz Prószków. 1 stycznia 2017 roku stali się oni mieszkańcami miasta Opole.
Miesiąc wcześniej władze stowarzyszenia otrzymały pismo zwrotne wraz z informacją o wpisaniu petycji do rejestru, która równocześnie otrzymała nr 1443/2016. W czasie majowego posiedzenia Komisji Petycji Parlamentu Europejskiego poruszano problem zwalczania dyskryminacji obywateli Unii Europejskiej w państwach członkowskich i ochronę mniejszości. Jednym z punktów obrad była kwestia łamania praw mniejszości niemieckiej przy procedowaniu zmiany granic miasta Opola. Sprawę przedstawił przewodniczący TSKN Rafał Bartek, a w obradach uczestniczył również poseł na Sejm Ryszard Galla.
Temat powiększenia miasta Opola, od momentu publikacji, budzi zaniepokojenie w strukturach TSKN. W swoich oświadczeniach towarzystwo niejednokrotnie podkreślało, że cały proces zmiany granic Opola kosztem okolicznych gmin, narusza prawa mniejszości poprzez nieuzasadnioną zmianę proporcji narodowościowych, nieuwzględnienie przy podejmowaniu tej decyzji wyników konsultacji przeprowadzonych w czterech gminach objętych utratą części miejscowości z ich obszaru na rzecz miasta Opole, utratę przez mieszkańców ośmiu miejscowości z gmin Dobrzeń Wielki, Komprachcice i Prószków prawa podmiotowego do posługiwania się językiem ojczystym osób należących do mniejszości niemieckiej jako językiem pomocniczym w gminie, utratę prawa do stosowania w ośmiu miejscowościach w tych gminach dodatkowych nazw miejscowości w języku ojczystym mniejszości.