Nie wszyscy opolscy radni byli zgodni
am 04.05.2015
Z propozycją wystąpił klub radnych Prawa i Sprawiedliwości, mimo że pomysł miał swoich licznych przeciwników. Ideę poparł wiceprezydent Opola Janusz Kowalski, który jest współautorem książki o Lechu Kaczyńskim. Opozycyjnym radnym podarował „Lech Kaczyński. Biografia polityczna 2049-2005”, żeby mogli dokładnie poznać postać i dokonania prezydenta. Okazało się, że wielu krytykantów nie miało pojęcia o dokonaniach zmarłego prezydenta.
Decyzja nie zapadła jednak jednogłośnie. Przeciwko byli radni z Platformy Obywatelskiej (z wyjątkiem jednej osoby), jeden radny z SDL oraz Mniejszości Niemieckiej, tworzący koalicję. Piotr Mielec z SLD wniósł poprawkę do uchwały radnych z PiS-u, aby plac nosił imię Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. Zostało ona w czasie głosowania odrzucona. Plac będzie również przypominał o wizycie w 2008 roku Lecha Kaczyńskiego w Opolu (na zdjęciu obok).