Cios w twarz za sto złotych. Uprzejmość nie zawsze popłaca.
mj 25.03.2009
Zatrzymany mężczyzna zabierał poszkodowanym portfele i telefony komórkowe. Dziś stanie przed prokuratorem. Za zarzucane mu przestępstwa grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Sekcji Kryminalnej KMP w Opolu w poniedziałek (23 marca) zatrzymali 27-letniego Adriana D. podejrzewanego o dokonanie dwóch rozbojów w Opolu. Do pierwszego doszło w nocy 13 marca br. w Opolu. na placu Wolności. Do 22-letniego opolanina podeszło dwóch mężczyzn i kobieta. Jeden z nieznajomych poprosił o papierosa. Młody człowiek chętnie poczęstował go i nawiązali rozmowę. W pewnym momencie 22-latek poczuł, że ktoś wyciąga mu portfel z tylnej kieszeni spodni, a następnie komórkę. Miał w nim 100 złotych i dokumenty. Poprosił więc o zwrot rzeczy, ale w odpowiedzi został uderzony w twarz. Kiedy upadł na chodnik, grupka nieznajomych oddaliła się.
Trzy dni później na Placu Teatralnym został okradziony 21-latek. Chłopak został poproszony o dwa złote. Kiedy wyciągnął monetę 2 złotową z portfela, nieznajomy powiedział, że widzi, iż w portfelu ma grubsze pieniądze i zażądał ich wydania. Sprawca groził pozbawieniem życia. Odebrał telefon komórkowy i portfel, w którym znajdowało się 330 zł. 27-letni Adrian D. odpowie teraz za kradzież rozbójniczą i rozbój za co grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. 24 marca decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesięce. Mężczyzna dobrze znany jest opolskiej policji,bo wcześniej był już karany.