Materiały wybuchowe w domu
kj 05.08.2010
Nie jest to pierwsza sprawa tego mężczyzny. W styczniu policjanci zabezpieczyli w jego mieszkaniu ponad 20 kilogramów niebezpiecznych substancji. Wtedy sąd skazał go na osiem miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Prudniccy policjanci uzyskali informację, że jeden z mieszkańców tego miasta, w przeszłości karany za podobne czyny, prawdopodobnie znów zaczął zajmować się produkcją wybuchowych substancji chemicznych. Sprawą natychmiast zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Opolu i KPP w Prudniku.
4 sierpnia funkcjonariusze po przeszukaniu jego mieszkania, znów zabezpieczyli 200 gramów wybuchowej substancji chemicznej. Ponieważ zatrzymany mężczyzna potwierdził w rozmowie z policjantami, że w pojemniku znajduje się substancja TATP, podjęto decyzję o ewakuowaniu przebywających w mieszkaniu osób. Materiał wybuchowy został zneutralizowany przez pirotechników z KWP w Katowicach, po wcześniejszym zabezpieczeniu próbki materiału do badań laboratoryjnych. Mężczyzna został zatrzymany. Przypomnimy, że 4 stycznia 2010 już raz przeszukano mieszkanie tego mężczyzny. Wówczas policjanci odnaleźli i zabezpieczyli dwa pięciolitrowe plastikowe pojemniki z substancjami wybuchowymi o dużej sile rażenia, 2 gramy substancji inicjującej, 13 szklanych słoi z różnymi substancjami chemicznymi, a także butelki z substancjami, które służyły do wyrobu materiałów wybuchowych.
W pomieszczeniach mieszkalnych znajdowały się również puste opakowania metalowe po gaśnicach, pojemniki po dezodorantach, tekturowe rurki, termosy, szklane menzurki, zlewki, cylindry miarowe i inne przedmioty, które mogły służyć do wyrobu materiałów wybuchowych. 20-latek znów musi się liczyć z karą pozbawienia wolności do lat ośmiu.