Wiadomości z Opola i okolic

Kwitnie opolski hazard

Zgodnie z ustawą hazardową Ministerstwa Finansów od 2009 roku nie można otrzymać pozwolenia na automaty do gier, popularnie zwane ?jednorękimi bandytami?.

Gdy ustawa wchodziła w życie, na Opolszczyźnie działało wówczas ponad 1400 maszyn. Dziś legalnie funkcjonują jedynie trzy w Strzelcach Opolskich, Oleśnie oraz Opolu. Ich legalizacja upływa w tym roku.

Tymczasem rzecznik Izby Celnej w Opolu Agnieszka Skowron potwierdza, że dziesiątki innych działają nielegalnie. W tym roku służby celne wraz z policją i prokuratura przeprowadzili kontrolę ponad 70 pubów, barów i punktów gastronomicznych, w których znajdowało się prawie 170 nielegalnych automatów do gier. Z takim działaniem nie zgadzają się właściciele maszyn, twierdząc że przepisy Ministerstwa Finansów kolidują z zasadą swobody działalności gospodarczej. Urządzenia są zgłaszane w urzędzie skarbowym i płacony jest od nich podatek, a więc nie rozumieją, dlaczego ścigają ich służby celne.