Gazeta Panorama OPOLSKA Wydawnictwo OPOLMEDIA Kontakt
panorama opolska

Wiadomości z Opola i okolic

Czwartek, 31 października 2024
Imieniny: Alfonsa, Krzysztofa, Tomasza


Pożyczka z haczykiem: Mikołaj ci tego nie powie


PR 04.12.2009

Banki przestały łapać klientów na świąteczne zakupy


Święta zbliżają się wielkimi krokami. Czas przygotowań, jaki się z nimi wiąże, to z jednej strony okres wzmożonych wydatków dla domowych budżetów, z drugiej zaś szansa na większe obroty sklepów oraz instytucji finansowych. Te ostatnie kuszą klientów pożyczkami na prezenty. Często jednak okazyjne oferty kredytowe reklamowane w grudniu, to nic innego jak standardowe pożyczki ubrane w świąteczne opakowanie - podkreślają eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego (ZFDF).

Kredyty "świąteczne"

Tegoroczna oferta banków jest nad wyraz uboga pod względem produktów kredytowych stworzonych specjalnie z myślą o świątecznych wydatkach. Mimo, iż w niektórych materiałach reklamowych pojawiły się bożonarodzeniowe akcenty, w większości stanowią one jedynie marketingową otoczkę zwykłych całorocznych kredytów. Sytuacja taka sprawia, iż nie słychać w tym roku o żadnych wyjątkowych świątecznych promocjach czy niskim oprocentowaniu. Nie widać też zbyt wielu reklam, które wychwalałyby nowe produkty. - Taki nieurodzaj świątecznych propozycji jest prostą konsekwencją sytuacji na rynku finansowym. Banki udzielają kredytów sprawdzonym klientom, którzy dają dużą gwarancję spłaty. Wprowadzenie tańszych ofert wiąże się z niższymi zyskami, a to ostatnia rzecz, na jaką banki mogą sobie teraz pozwolić - podkreśla Paweł Cymcyk, analityk AZ FINANSE, ZFDF.

(Nie)bezpieczna pożyczka

Łatwość zaciągania kredytów gotówkowych rzadko idzie w parze ze sprawnością ich spłacania. Dlatego przy podejmowaniu decyzji o pożyczce należy mieć oczy szeroko otwarte i dokładnie zapoznać się z daną ofertą. Odpowiednie przygotowanie i analiza, mogą bowiem uchronić przed długotrwałymi skutkami nieracjonalnych decyzji. Na co zatem zwrócić uwagę, gdy decydujemy się na kredyt? Przede wszystkim porównajmy oferty kilku banków, gdyż umożliwi nam to wybór najbardziej korzystnej, dopasowanej do naszych potrzeb i możliwości. Podpisując umowę kredytową zwracajmy szczególną uwagę na wszelkie dodatkowe opłaty, zapisy o obowiązkowym ubezpieczeniu czy marży pobieranej przez bank, które mogą znacznie zwiększyć koszty pożyczki. - Nie dajmy się zwieść okazyjnym ofertom o niskim oprocentowaniu. Z punktu widzenia kredytobiorcy bardziej opłacalne jest bowiem obniżenie prowizji. Wynika to z faktu, iż odsetki od kredytu liczone są od coraz niższej kwoty, podczas gdy prowizja od całej jego sumy - podkreśla Jarosław Sadowski, ekspert ZFDF. Gdy podczas zapoznawania się z treścią umowy, którą zamierzamy podpisać stwierdzimy, iż jest ona zbyt ogólna, zażądajmy okazania regulaminu. Najlepiej jednak poprosić o kopie obu dokumentów i przedłożyć je u doświadczonego doradcy finansowego, który wyjaśni wszystkie niejasności i pomoże nam podjąć najkorzystniejszą decyzję. Pamiętajmy także, iż wszelkie dokumenty do których odwołuje się dany kontrakt, takie jak tabele opłat i prowizji, muszą zostać doręczone i przedstawione klientowi przed podpisaniem umowy.

Jakie alternatywy?

Kredyt gotówkowy nie jest jedynym sposobem finansowania świątecznych zakupów. Dla osób, które będą w stanie spłacić zadłużenie w kolejnym miesiącu, dobrym rozwiązaniem jest karta kredytowa. Przede wszystkim umożliwia ona dokonywanie bezpiecznych, bo bezgotówkowych zakupów. Ponadto pozwala na korzystanie z pieniędzy nawet przez kilkadziesiąt dni zupełnie za darmo. Karta kredytowa wymaga jednak sporej rozwagi w użytkowaniu. Jeżeli nie spłacimy kredytu w terminie wolnym od odsetek, bank naliczy oprocentowanie sięgające poziomu nawet 20% w skali roku. Należy więc skrupulatnie pilnować terminów płatności, by uniknąć niepotrzebnego zadłużenia. - W tym roku banki wykorzystują zamiłowanie Polaków do korzystania z kart płatniczych. Jeden z banków w ramach akcji świątecznej nie skupił się na kredycie gotówkowym, a na możliwości rozłożenia na raty zakupów dokonanych przy pomocy karty. Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę plastików w naszych portfelach, może stać się to stałym elementem świątecznych akcji banków - przewiduje Tomasz Jaroszek, analityk Bankier.pl i ZFDF. Kolejną alternatywą jest kredyt w rachunku. Często odznacza się on niższym oprocentowaniem i prowizją w porównaniu z popularną pożyczką gotówkową. Odsetki płaci się tu jedynie od wykorzystanego zadłużenia, co oznacza, że koszty takiego kredytu mogą być znacznie mniejsze. Należy jednak pamiętać, iż niezależnie od tego, jak korzystna i atrakcyjna wydaje się dana oferta kredytowa, pożyczone pieniądze trzeba oddać. Pamiętajmy zatem, by decyzję o zaciągnięciu kredytu podejmować racjonalnie. Świąteczne prezenty mają w nas bowiem przywoływać miłe skojarzenia, a nie jedynie przypominać o comiesięcznych - wyższych niż się spodziewaliśmy - ratach. Uważajmy, by w następnym roku Święty Mikołaj nie przyniósł nam rózgi za nierozwagę.