Owsiki są małe, ale okropnie uprzykrzają życie
24.08.2014
W Polsce na owsicę cierpi 17 procent dorosłych cierpi oraz 38 procent dzieci w wieku od 7 do 14 lat. Żeby skutecznie je wyeliminować, przeleczyć musi się cała rodzina.
Lekarstwa bierze się dwa razy w odstępie dwóch tygodni. Najmłodsi członkowie rodziny najczęściej zarażają się tymi robakami pasożytniczymi w czasie zabawy w piaskownicy, gdzie wcześniej bawił się chory rówieśnik. Owsiki dostają się do jelit drogą pokarmową, a więc ich jaja muszą zostać połknięte. Mają silną tendencję do przeżywania, ponieważ zachowują inwazyjność do miesiąca od wydalenia przez owsika.
Można również samemu zbadać, czy malec nie ma owsików. Najlepiej zacząć od dokładnego przeglądnięcia jego bielizny. Kilka godzin po zaśnięciu dziecka należy sprawdzić okolice odbytu oraz. Właśnie w tej okolicy samica składa do 12 tys. jaj, które można zauważyć bez lupy powiększającej. W ciągu ośmiu godzin larwy osiągną zdolność inwazyjną. Pewną metodą jest oddanie do analizy laboratoryjnej kału dziecka.
Co zrobić, żeby dziecko nie przyniosło owsików:
Zwróć uwagę:
Naturalne metody zapobiegawcze:
Sok z marchwi wpływa na mięśnie owsików. Uciekają one w kierunku odbytu, po dłuższym piciu marchwianej mikstury owsiki zostają sparaliżowane i z łatwością wydalone. Na początku kuracji podajemy tyle soku marchwiowego i startej marchewki, ile dziecko jest w stanie wypić. W kolejnych tygodniach najlepiej wypijać około 1/4 litra soku na śniadanie.
Podobne działanie ma czosnek, wpływając paraliżująco na owsiki. Można też rozdrobniony ząbek wrzucić do 1/4 gorącego mleka i gotować przez 10 minut. Następnie zrobić lewatywę lub przemywać mieszanką odbyt.