Gazeta Panorama OPOLSKA Wydawnictwo OPOLMEDIA Kontakt
panorama opolska

Wiadomości z Opola i okolic

Piątek, 26 kwietnia 2024
Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda


Stwardnienie atakuje podstępnie


meda 30.06.2015

Stwardnienie rozsiane (sclerosis multiplet zwane w skrócie SM) jest przewlekłą chorobą, która zaczyna się najczęściej u ludzi młodych, między 20. a 40. rokiem życia.


To choroba układu odpornościowego, który zwraca się przeciwko naszym własnym komórkom nerwowym. Głównym celem ataku jest mielina - substancja, z której zbudowane są osłonki komórek nerwowych. Bez tej izolacji komórki nie mogą skutecznie przekazywać sobie sygnałów.

Przypomina to przewody elektryczne, z których schodzi osłona - pojawiają się zwarcia, przebicia. W wyniku licznych awarii w mózgu chorego powstają blizny (stwardnienia) i ubytki. Są one rozsiane w mózgu i rdzeniu kręgowym, stąd nazwa choroby: stwardnienie rozsiane. U większości pacjentów choroba początkowo przebiega od remisji do tzw. rzutu, czyli nieprawidłowego objawu świadczącego o uszkodzeniu układu nerwowego utrzymującego się powyżej 24 godzin. Jest to m.in. osłabienie siły mięśni ręki lub nogi, zaburzenia widzenia, czucia, kłopoty z zachowaniem równowagi czy z koordynacją ruchów. Remisja to ustępowanie objawów rzutu. We wczesnej fazie SM objawy rzutu prawie całkowicie ustępują, w późniejszym okresie często po każdym rzucie „coś zostaje” i stopniowo narasta stopień niepełnosprawności pacjenta.

Mogą nie wiedzieć, że chorują
Objawy SM mogą być przemijające i czasem wydają się dziwne i trudne do opisania. Kilkadziesiąt innych schorzeń może „podszywać się” pod SM. Z drugiej strony ludzie bagatelizują swoje dolegliwości, zwłaszcza że są one przemijające. Dlatego często pierwsze ataki choroby nie są diagnozowane. W większości przypadków po pierwszym ataku następuje przerwa, w trakcie której pacjent czuje się zupełnie normalnie. Zdarza się, ze dopiero dokładny wywiad z chorym wykazuje, że w młodości miał miejsce epizod SM. Uszedł on jednak uwadze, gdyż łatwo jest zbagatelizować zawroty głowy, nieuzasadnione zmęczenie czy drętwienie rąk i nóg, które szybko przemijają. Kolejny atak może przyjść po kilku miesiącach lub nawet po kilku, kilkunastu latach. A choroba cały czas się rozwija.

Aby wiedzieć z czym walczyć, treba poznać objawy stwardnienia rozsianego:

  • wzrokowe: podwójne widzenie, wrażenie nieostrego obrazu lub jego drżenie, utrata wzroku w jednym lub w obu oczach, zaburzenia pola widzenia. Objawy te trwają od kilku godzin do kilku dni. Częstym, nierzadko pierwszym objawem stwardnienia rozsianego jest zapalenie nerwu wzrokowego. Chory odczuwa ból gałki ocznej, nasilający się przy ruchach oka, może mieć trudności w rozpoznawaniu barw.
  • zawroty głowy, które trwają zwykle kilka dni i mogą być bardzo silne
  • niewyraźna mowa
  • trudności w połykaniu
  • osłabienie kończyn (niedowład), na ogół występuje u osób dłużej chorujących
  • niezborność chodu - pacjent skarży się, że chodzi „jak pijany”
  • drżenie oraz brak koordynacji ruchów tułowia i kończyn - chory ma trudności w trafieniu ręką do celu czy w uniesieniu wypełnionej płynem szklanki do ust
  • zaburzenia w oddawaniu moczu, nietrzymanie moczu, nagłe parcie, a także częste zaparcia
  • utrata popędu płciowego i impotencja spowodowana zaburzeniami erekcji
  • mrowienia, drętwienia kończyn, tułowia lub twarzy, a także zaburzenia czucia. Przykre wrażenie przebiegania prądu elektrycznego wzdłuż kręgosłupa (objaw Lhermitte’a)
  • depresja, zaburzenia pamięci, trudności w uczeniu się, rozwiązywaniu problemów
  • utrzymujące się stale zmęczenie w czasie aktywności fizycznej lub związane z wysiłkiem umysłowym

Rozpoznanie i przebieg choroby
U ponad 25 procent chorych pierwszym objawem stwardnienia rozsianego jest pogorszenie ostrości widzenia. Dlatego też wielu pacjentów długo leczy się u okulistów zanim trafi do neurologa. Badanie dna oka pozwala dojrzeć często po raz pierwszy zmiany przebiegające w ośrodkowym układzie nerwowym. Nowoczesne badania diagnostyczne, a przede wszystkim rezonans magnetyczny, bardzo pomagają w postawieniu właściwej diagnozy. Przerażeni diagnozą pacjenci pytają o rokowanie: Co ze mną będzie za kilka lat, co mi grozi, jak przebiegać będzie choroba?

Każdy pacjent choruje inaczej, początkowo trudno powiedzieć, jaka to będzie postać choroby. Raz SM szybko prowadzi do inwalidztwa, innym razem przebieg jest łagodny, pozwala choremu prawie normalnie żyć, zdarza się, że bywa nawet nie zauważony przez pacjenta. W przypadkach ciężkich przebieg choroby jest nie do przewidzenia, wiadomo jednak, że pacjent prędzej czy później staje się inwalidą.

Czy można zapobiec zachorowaniu na SM?
Wiemy jak przebiegają zmiany, ale nie wiemy dlaczego. Nie jest to choroba dziedziczna, ale osoby chore na SM mają pewne predyspozycje genetyczne uruchamiane przez środowisko. Istnieją badania sugerujące, że pierwszy atak SM pojawia się często po banalnej infekcji wirusowej, na przykład po zwykłym katarze. To może oznaczać, że podłoże choroby jest wirusowe, ale nie ma na to ostatecznych dowodów.
Nie można w przypadku stwardnienia rozsianego wyodrębnić grup ryzyka jak w przypadku cukrzycy, miażdżycy czy nadciśnienia. Natomiast wiadomo, że na SM trzykrotnie częściej chorują kobiety niż mężczyźni.

Czy można leczyć SM?
Nie wynaleziono jeszcze leku, który doprowadziłby do wyleczenia stwardnienia rozsianego, czyli do całkowitego ustąpienia objawów choroby. Można jednak znacznie spowolnić jej postępy, łagodzić objawy, odroczyć w czasie czy wręcz nie dopuścić do inwalidztwa. Większość leków powoduje, że rzuty SM występują rzadziej i mają łagodniejszy przebieg. Należą do nich m.in. interferony beta, octan glatirameru i mitoksantron.

Niezależnie od występowania rzutów SM w różnych okresach choroby mogą występować objawy, które na co dzień utrudniają pacjentowi życie, na przykład sztywność mięśni, różne dolegliwości bólowe, zaburzenia w oddawaniu moczu lub stolca, szybkie męczenie się oraz stany depresyjne oraz lękowe. W tych przypadkach stosuje się tzw. leczenie objawowe ordynując lekarstwa łagodzące te dolegliwości.